,,Było sobie życie...." czy ktoś jeszcze pamięta tą bajkę, doktorka-mistrza, czerwoną krwinkę z kuleczkami tlenu na plecach, przeciwciała i resztę bohaterów?:) Mój 6 letni synek Piotruś stał się ostatnio wielkim fanem tej bajki:) Opowiada po każdym odcinku zapamiętane nowe wyrazy:) Układ limfatyczny, hormony, bakterie, szpik kostny i można by tak wymieniać:) Kolejne pokolenie powraca do mądrych bajek:)
Więc nie mogło być inaczej..idąc za tym tematem..torcik dla synka pt. ,,Było sobie życie"
Smak biała czekolada z malinami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz